piątek, 11 maja 2012
Monisiowa Anielica na Miłość
Stworzyłam Anielicę na Miłość, prezent imieninowy dla Moniki. I Bluephanta, tym razem zielono-niebieskiego dla wnuka Doktor Zębatki, ale oczywiście zapomniałam zrobić mu porządne zdjęcie. Ostatnio jeden Bluephant trafił w łapki 4-miesięcznego Kubusia, synka znajomych. A kolejny Anioł już się wykroił i się szyje - tym razem pewnie zostanie u nas. W planach natomiast prezent na pierwsze urodziny Tialdy. Co prawda nie wiem jeszcze co jej uszyć, ale coś wymyślę. Może tildowego królika?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz