środa, 7 maja 2014

Kiedy bardzo cicho jest, czyli każdy rodzic ma gdzieś takie zdjęcia lub wspomnienia

Mój brat wyżerał ziemniaki z kosza. Albo robił sobie okłady błotne w wysokiej trawie na działce, podczas, gdy wszyscy go szukali (on oczywiście siedział jak mysz pod miotłą i nie reagował na wołanie). A moja młodsza latorośl zaczęła tak:

Zielona kredka bambino nieopatrznie pozostawiona przez 3S

Sudocrem. 6 rano. Zdjęcie niewyraźne. Ojciec trząsł się ze śmiechu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz